Cytaty z książki "Plac Senacki. Godzina osiemnasta"

Dodaj nowy cytat
Rezydenturą KGB dowodzi tutaj sam książę wywiadu Grigorij Portnoy. Facet ma szczurzy ryjek, świńskie oczy i za grosz poczucia humoru… przynajmniej angielskiego. – Higgins uśmiechnął się szeroko, ale nikt się nie przyłączył. – Podobno tak o sobie mówi i jest z tego dumny. Znamy się całkiem dobrze.
Helsinki przez dziesięciolecia były terenem wyjątkowej aktywności KGB i Stasi, ich oknem na świat. Traktat paryski z 1947 roku zabraniał Finlandii posiadania wywiadu, ale zdolni fińscy szpiedzy znaleźli sposób, żeby obejść i to ograniczenie. Jak ma się tysiąc trzystukilometrową granicę z ZSRR, trzeba wiedzieć, co się dzieje po jej drugiej stronie. Same pola minowe nie zabezpieczyłyby bezpieczeństwa.
Jebani, mściwi Karelowie. Siekiera to ich leśne prawo, nie żadna finezyjna trucizna, pistolet z tłumikiem, cienki nóż, nic wyrafinowanego, siekierą, kurwa, przez łeb, i już – mamrotał Paavo, który wyjątkowo nie lubił prawosławnych Karelów. – Nie odpuszczą, dopóki ci łba nie odrąbią. Ja pierdolę!
Kto go przy jął do służby?
Polskie służby nad niczym nie panowały, bo po upadku komunizmu były w rozsypce. Ze względu na cechy charakteru „Maksym” był dobrym agentem do inspiracji i dezinformacji. Jego najważniejszym zadaniem było sianie zamętu na szczytach władzy. Wychodziło mu to bardzo dobrze i wykazywał wiele inicjatyw. Bardziej nienawidził swoich oponentów politycznych niż Związku Radzieckiego.
– Złożona osobowość to najczęściej eleganckie określenie na chuja, zdzirę i kłamcę – podsumował Seppo. – Ja bym niczego nie wykluczał. Nawet tego, że jest Irlandczykiem. Wy, Anglicy, chcielibyście, żeby szlachetność była cnotą, a najczęściej bywa głupotą.
A teraz najważniejsze. Co z Mariną? Spaliście już ze sobą? Czy jak zwykle spieprzyłeś sprawę? – Spojrzał na mnie i dodał: – Szpieg z ciebie może i dobry, ale macho beznadziejny, chociaż jesteś przystojny.
Człowiek jest zadziwiający, ale nie jest arcydziełem.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl