Dziś chciałabym opowiedzieć kilka słów o książce dla dzieci, która pokazuje świat widziany oczyma małego szczeniaka Pimpusia. Jest to intrygująca opowieść, której narratorem jest mały szczeniaczek, który trafia do nowego domu i każdego dnia odkrywa siebie (uświadamia sobie, że nie jest małą czarno-białą krówką ;) ) i poznaje otaczający go świat oraz zasady, jakie w nim panują.
Autorka skupiła się na tym by, dzieci z jej książeczki mogły dowiedzieć się nieco więcej o odpowiedzialności, blaskach i cieniach posiadania zwierzęcia w domu, przyjaźni, akceptacji, zrozumieniu dla innych, wierze w siebie i wartości, jaką niesie za sobą wsparcie najbliższych. Pokazała także, że piesek (czy też inne zwierzątka!) ma swoje uczucia, też czasami się boi, ale zawsze z ciekawością podchodzi do odkrywania świata.
Jeśli Wasz maluch marzy o piesku, ta książeczka to doskonały wstęp do wielu ciekawych i rozwijających rozmów o braniu odpowiedzialności za zwierzątko, którego staniemy się nie tylko właścicielem, ale przede wszystkim opiekunem i przyjacielem na całe jego życie.
"Pimpuś piesek" to krótka opowiastka, idealna książeczka przygotowująca do wieczornego odpoczynku.
Historia została napisana prostym i przystępnym językiem, jednocześnie doskonale przekazuje wartość, która za nią stoi. Myślę, że każdy rodzic tę wartość zauważy i doceni.
Przeczytanie jej zajmie dosłownie kilka minut, ale jestem przekonana, że to będą wyjątkowe chwile, pełne ciepła i miłości.
Ki...