Upraszczając nieco sprawę, u Dzikowskiego można wyróżnić trzech narratorów. Pierwszy to cham, drugi paranoik, trzeci półgłówek. Żaden nie jest, niestety, narratorem wszechwiedzącym. Historię opowiadają na zmianę, ale wymieniają się szybko i niepostrzeżenie (...) Przy pierwszej lekturze "Psa" bardzo się pociłem, bo było lato. Nagle poczułem miły i chłodny zefirek. Na obiad rosół, który lubię. Uważam te miłe wydarzenia za owoc tej lektury. Tadeusz Kapral, krytyk literacki.