Do Bożego Narodzenia pozostało zaledwie parę dni. Podczas gdy bliźniaki Lilka i Leon z utęsknieniem wypatrują pierwszych płatków śniegu, jabłoniowa czarownica ma pełne ręce roboty z przygotowaniem jabłkowego domku na przyjazd dawno niewidzianych sióstr, pogodowych czarownic. Niestety, pomimo czarów i pomocy bajkoludków, nic nie idzie tak, jak powinno. Na domiar złego w domu młynarza zaczynają się dziać dziwne rzeczy, które stają się przyczyną nieustannych kłótni między rodzeństwem. A wszystko to za sprawą złośliwego skrzata Ancymona. Wyrzucony przez Świętego Mikołaja gagatek niepostrzeżenie wślizgnął się do młyna, gdzie płata najróżniejsze figle. W tej sytuacji może pomóc jedynie Petronela. Maleńka czarownica pomimo licznych zajęć ponownie bierze sprawy w swoje ręce. Z siostrami u boku przystępuje do wyjaśnienia zagadki. Wiadomo, co cztery przebiegłe czarownice, cztery czarodziejskie różdżki i cztery latające miotły, to nie jedna? Dalszy ciąg wspaniałych przygód pełnej uroku, rezolutnej Petroneli oraz Lilki i Leona Kuchniopożarskich. Tym razem w zimowej scenerii i atmosferze zbliżających się świąt.