W thrillerach najbardziej lubię to, że nigdy nie wiem, czym mnie zaskoczą. Ta nuta niepewności zawsze dodaje książce wyraz tajemniczej powieści, nieco nerwowego oczekiwania: czy będzie to dobry koniec, czy też wręcz przeciwnie; czy finał okaże się niespodzianką, czy może z góry przewidzianą akcją? „Paskudna historia” autorstwa Bernarda Miniera t... Recenzja książki Paskudna historia