Pamiętam w bibliotece jak byłam w szoku, że książka Pattersona nie znajduje się na półce z powieścią kryminalną ,i z ciekawości po nią sięgnęłam. Żałuję, że przeczytałam te ścierwo i na prawdę byłam zdziwiona, że napisał to James Patterson. Co on sobie myślał pisząc takie romansidło? Takie powieści nie są mu pisane i nie powinien się za to brać. 3 gwiazdki tylko dlatego, że fajny pomysł był z zamieszczeniem pamiętnika kobiety a reszta? Nie polubiłam Kate ani Matta, jak dla mnie byli samolubami, a w szczególności ona, kochanica jedna. Zakończenie w stylu Danielle Steel, błagam..