„Czy była to żywa niegdyś istota, którą coś zmiażdżyło z potworną siłą, wysysając krew przez tysiąc otworów, jakie ziało w tej groteskowo niekształtnej bryle? (...) Ro-dzaj tortur, jakim poddano zwierzę, by osiągnąć ów efekt był nie do wyobrażenia.” Jest coś urzekającego w opowiadaniach Lovecrafta, tak przecież schematycznych, ... Recenzja książki Ostatnia próba