Niesamowite zdjęcia, które przenoszą w czasie i sprawiają, że w powietrzu pojawia się zapach stęchlizny, ale i klimat minionych czasów PRL-u. Niestety nie wszystkie teksty zawarte w książce przypadły mi do gustu. Autor chciał być zabawny, ale nie wyszło. Miało być oryginalnie, a było... cóż, niesmacznie. W mojej ocenie ta książka jest wyłącznie do oglądania, a uwagę należy skupić na zdjęciach, bo opisy niekiedy psują wszystko, co pojawiło się w głowie w chwili patrzenia na fotografię... Szkoda...