Strzemieszyce Wielkie to miejsce, gdzie wszystko może się wydarzyć. Tutaj mieszkają Jolanta i Janusz Łapkowie, małżeństwo pięćdziesięciolatków. Los niespodziewanie obdarowuje ich dzieckiem, a leniwą ...
Powieść wyjątkowa. Przede wszystkim magiczna, choć owa magia miesza się z twardym realizmem. Pod tym względem "Ostatni cud" przywołuje na myśl modny wiele lat temu nurt realizmu magicznego z prozy ib...
𝙊𝙨𝙩𝙖𝙩𝙣𝙞 𝙘𝙪𝙙 - 𝙧𝙚𝙘𝙚𝙣𝙯𝙟𝙖 Obiecuję (i nie krzyżuję palców za plecami!), że w grudniu będę błogo leniuchować i dam odpocząć moim oczom i nie będę Was bombardować dziesiątkami postów! Musicie mi wybaczyć...
Faktycznie dałam się ponieść aurze roztoczonej piórem autorki. Nie do wiary, że "Ostatni cud" jest debiutem Marzeny Orczyk - Wiczkowskiej. Przemyślana, pięknie opowiedziana historia z ogromną znajomo...