Cytaty z książki "Osiedle Sielanka. Sąsiedzi"

“- Wygląda pani jak księżniczka, mieszka jak księżniczka, a liczy się jak przekupka.”

“W nowo budowanych i remontowanych domach nowi sąsiedzi wymieniali ogrodzenia, zamieniając swoje działki w twierdze. Czasem idzie się ulicą wzdłuż ślepego muru i nie ma na czym oka zawiesić. Zresztą tujoza w tych ogrodach tez się pleni.”

“Z mądrym porozmawiać, to jak w totka wygrać.”

“- Od kiedy zapominam o pewnych czynnościach domowych, mam znacznie więcej czasu.
- A czas jak wiadomo, obok zdrowia to rzecz nie do kupienia. Mnie się czasem zdarza zapomnieć o długach.
- Wygodne.”

“Raz się żyje, raz się tyje!”

“Czy z wszystkiego muszę mieć same piątki? - zastanawiał się po drodze. Tracić życie na głupoty tylko po to, żeby zadowolić innych ludzi, przecież to nielogiczne. Szkoła jest przeżytkiem, wszyscy to wiedzą. Każdego nauczyciela może zastąpić komputer, szkoły można by całkiem zamknąć, a uczniowie powinni sobie wybierać to, co ich interesuje, i tylko tego się uczyć. To miałoby wreszcie jakiś sens.”

“Orłom nie udziela się korepetycji.”

“W kraju też jest dziwna atmosfera. Ale nikomu to nie przeszkadza robić interesów. A niektórym to się nawet jeszcze lepiej udają. W mętnej wodzie rybki najbardziej lubią pływać.”