Kilka lat temu napisałam książkę Opowieści o Czujątkach. Ćwiczenia z empatii dla Dzieci i… Dorosłych. Trafiła ona do różnych miejsc i osób. Dostałam wiele informacji od moich Czytelników, że Czujątka – od czasu, gdy w tekście postawiłam ostatnią kropkę – zaczęły żyć własnym życiem, co bardzo mnie cieszy. Publikacja ta zawierała pięć baśni o przykrych emocjach: smutku, złości, wstydzie, lęku oraz o odwadze w realizowaniu marzeń, a bohaterowie książki odkrywali, że uczucia, określane często mianem „negatywnych”, są przydatne, gdyż informują o niezaspokojonych potrzebach. Do każdej baśni dołączyłam scenariusz zajęć psychoedukacyjnych, które miały na celu uświadomienie dzieciom, że trudne emocje wcale nie są „złe”. Publikacja była dedykowana także dorosłym, aby spróbowali odkryć, jakie emocje i potrzeby niesie dla nich przeżycie dziecka.
Podłożem teoretycznym książki był program Porozumienia bez Przemocy stworzony przez Marshalla Rosenberga, który przeciwstawiał się tendencji do moralnej oceny samej emocji, zachęcając do zastanowienia się nad ukrytymi pod danym uczuciem niezaspokojonymi potrzebami.