Do Świata Dryftu podchodziłam trochę jak pies do jeża. Robiłam sobie wielkie nadzieje i chciałam, żeby ta historia podobała mi się najbardziej jak tylko się da. Kiedy nadszedł w końcu czas lektury, niestety stało się to, czego się tak obawiałam: poczułam bolesne ukłucie rozczarowania. Pierwszy raz od dłuższego czasu bowiem, doświadczyłam książkowe... Recenzja książki Opowieść o złodziejach i trollach