Wierszowana legenda o założycielach Warszawy. Wspólna praca matki i córki, dwóch łódzkich pisarek.
"Płynie rzeka ze srebra i z błękitu, i z mgiełki.
Różowieją w jej falach
kamyki i muszelki.
Coś tam śpiewa w szuwarach,
coś tam szemrze w gałązkach.
Może to chrząszcz brzmi w trzcinie
lub w wiklinie coś kląska?..."
"Płynie rzeka ze srebra i z błękitu, i z mgiełki.
Różowieją w jej falach
kamyki i muszelki.
Coś tam śpiewa w szuwarach,
coś tam szemrze w gałązkach.
Może to chrząszcz brzmi w trzcinie
lub w wiklinie coś kląska?..."