Ojciec Pio, skromny kapucyn, kanonizowany przez Jana Pawła II w 2002 r., jest dzisiaj znany na całym świecie. W ciągu niecałych trzydziestu lat stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych świętych świata katolickiego.
Jednak za życia ów „święty miłosierdzia”, jak nazwał go Jan Paweł II, musiał stawiać czoło licznym krytykom, wręcz oszczerstwom, a wyjątkowe charyzmaty, jakimi został obdarzony, przyczyniły się do sankcji nałożonych na niego przez Święte Oficjum. Mimo to wierni nie zaprzestali pielgrzymek do San Giovanni Rotondo.
Tak jak Chrystus, Ojciec Pio był człowiekiem modlitwy i cierpienia. Tak jak święty Franciszek z Asyżu, którego wybrał na swego duchowego ojca, Ojciec Pio nosił na ciele stygmaty będące znakami współuczestniczenia w Męce Pańskiej.
Ojciec Pio był także mężem miłosierdzia, który – podobnie jak święty Proboszcz z Ars – stał się „więźniem konfesjonału” i duchowym przewodnikiem wielu kobiet i mężczyzn, których prowadził drogą zbawienia.
Jego ziemskie dzieła, z których największym stała się klinika w San Giovanni Rotondo, stanowią dowód troski, jaką otaczał najuboższych i najsłabszych.
Co tak naprawdę Ojciec Pio daje współczesnemu światu? Mówi o tym Patrick Sbalchiero, stawiając nam przed oczyma życie kapłana-zakonnika i jego ponadczasowe orędzie.
Jednak za życia ów „święty miłosierdzia”, jak nazwał go Jan Paweł II, musiał stawiać czoło licznym krytykom, wręcz oszczerstwom, a wyjątkowe charyzmaty, jakimi został obdarzony, przyczyniły się do sankcji nałożonych na niego przez Święte Oficjum. Mimo to wierni nie zaprzestali pielgrzymek do San Giovanni Rotondo.
Tak jak Chrystus, Ojciec Pio był człowiekiem modlitwy i cierpienia. Tak jak święty Franciszek z Asyżu, którego wybrał na swego duchowego ojca, Ojciec Pio nosił na ciele stygmaty będące znakami współuczestniczenia w Męce Pańskiej.
Ojciec Pio był także mężem miłosierdzia, który – podobnie jak święty Proboszcz z Ars – stał się „więźniem konfesjonału” i duchowym przewodnikiem wielu kobiet i mężczyzn, których prowadził drogą zbawienia.
Jego ziemskie dzieła, z których największym stała się klinika w San Giovanni Rotondo, stanowią dowód troski, jaką otaczał najuboższych i najsłabszych.
Co tak naprawdę Ojciec Pio daje współczesnemu światu? Mówi o tym Patrick Sbalchiero, stawiając nam przed oczyma życie kapłana-zakonnika i jego ponadczasowe orędzie.