Tom Wolfe (ur. 1931), z wykształcenia dziennikarz, zaczął karierę zawodową w redakcji "Washington Post Herald Tribune", współpracował też z różnymi czasopismami. W literaturze zadebiutował w roku 1965; wydał kilka książek, stając się jednym z najwybitniejszych przedstawicieli nurtu określanego jako "new journalism". Stosując urozmaiconą technikę narracji (monolog wewnętrzny, zmiany punktów widzenia, pełne dramatyzmu sceny, skrótowy, kolokwialny język, akcenty satyryczne), przedstawia w nowatorski sposób amerykańską rzeczywistość.
"Ognisko próżności" to książka trzymająca w napięciu dzięki intrydze kryminalnej. Bogaty finansista, jadąc z kochanką samochodem, potrąca murzyńskiego chłopca i ucieka w panice z miejsca wypadku. Ofiara umiera w szpitalu. Do akcji wkraczają służby śledcze, by wytropić sprawcę przestępstwa. Ambicją autora jest ukazanie mechanizmów wymiaru sprawiedliwości, który ulega presji najrozmaitszych grup nacisku reprezentujących sprzeczne interesy - finansjery, polityków, mass mediów. Zadośćuczynienie ofierze przestępstwa, jak i wymierzenie kary sprawcy w ogóle się w tych rozgrywkach nie liczy. Napisana z temperamentem powieść ukazuje szereg środowisk i postaci nowojorskiej aglomeracji, uwikłanych w sprawę toczącego się śledztwa. Ludzkie namiętności - miłość, seks, przesadne ambicje, gorączka robienia pieniędzy, nieokiełznane snobizmy - sprawiają, że w tym "ognisku próżności" sprawiedliwość ponosi całkowite fiasko.
[Państwowy Instytut Wydawniczy, 1996]
"Ognisko próżności" to książka trzymająca w napięciu dzięki intrydze kryminalnej. Bogaty finansista, jadąc z kochanką samochodem, potrąca murzyńskiego chłopca i ucieka w panice z miejsca wypadku. Ofiara umiera w szpitalu. Do akcji wkraczają służby śledcze, by wytropić sprawcę przestępstwa. Ambicją autora jest ukazanie mechanizmów wymiaru sprawiedliwości, który ulega presji najrozmaitszych grup nacisku reprezentujących sprzeczne interesy - finansjery, polityków, mass mediów. Zadośćuczynienie ofierze przestępstwa, jak i wymierzenie kary sprawcy w ogóle się w tych rozgrywkach nie liczy. Napisana z temperamentem powieść ukazuje szereg środowisk i postaci nowojorskiej aglomeracji, uwikłanych w sprawę toczącego się śledztwa. Ludzkie namiętności - miłość, seks, przesadne ambicje, gorączka robienia pieniędzy, nieokiełznane snobizmy - sprawiają, że w tym "ognisku próżności" sprawiedliwość ponosi całkowite fiasko.
[Państwowy Instytut Wydawniczy, 1996]