"To pasjonująca lektura.To opowieść o dziennikarstwie lat, które nie pozostawiły po sobie wiarygodnych dokumentów, a wiarygodnych tekstów dziennikarzy tyle, ile udało się przepchnąć przez cenzurę. [?] Krystyna Tarasiewicz przeszła w Warszawie redakcje najlepsze, czasem też o charakterze fenomenów kulturowych jak na czasopisma po tej stronie Łaby ? "Świat", który starał się być polskim "Life'm", "Dookoła świata", pierwsze pismo dla młodzieży, które zwróciło się ku zainteresowaniom nastolatków. Niektóre z tych gazet w polskim życiu publicznym odgrywały niekiedy role przywódcze ? jak "Po prostu", ale Krysia nie miała temperamentu polityka, w szczytowym punkcie wpływów "Po prostu" przeszła do pisma mniej znanego, mniej dziś pamiętanego, ale również wielkiej roli ? "Radaru" Karola Laszeckiego. Skromny z pozoru miesięcznik był swoistym prasowym uniwersytetem polskiej młodzieży inteligenckiej. Krysia opowiada pasjonująco o pasjonujących ludziach, których sama przyciągała do współpracy z "Radarem". [Ta lista jest bardzo długa, m.in. Marek Hłasko, Czesław Niemen, Ewa Demarczyk, Wanda Warska, Józef Szajna, Piotr Skrzynecki ? red.] Wyprawa Autorki na Pacyfik na Wyspę Robinsona czy wywiad z walczącym o prawa swojego plemienia wodzem puszczańskich Indian brazylijskich są relacjami równie przykuwającymi". (Z Wstępu Stefana Bratkowskiego). Książka zawiera ponad sto zdjęć z prywatnego archiwum autorki, dowód jej drugiej pasji ? pasji fotografowania. Zdjęć unikatowych z prywatnych i publicznych spotkań z wielkimi postaciami polskiej literatury, teatru, sztuki i muzyki, a także zdjęć z podróży do Ameryki Południowej.