764 kilometry. Pieszo i na rowerze. Przypadkiem i wbrew sobie - bo do kościoła chodzi tylko na śluby i pogrzeby - rusza na pielgrzymkę do Santiago de Compostela.
Walcząc ze zmęczeniem, zirytowana i zachwycona na przemian, Maria Wiernikowska, matka, żona, kochanka, korespondent wojenny i reporter klęsk żywiołowych, na drodze średniowiecznych pątników zderza się sama ze sobą.
Łakoma miłości, sukcesu i ryzyka nieraz ocierała się o śmierć. Po co? "Jednej oczu się czarnych, drugiej - modrych boję" - nuci, brnąc samotnie od Pirenejów aż do oceanu kobieta, która niczego się nie lękała.
Oczy czarne, oczy niebieskie. Z drogi do Santiago de Compostela to dziennik z tej podróży. Warto zajrzeć.
Maria Wiernikowska - dziennikarka. Karierę rozpoczęła w roku 1982 w Radio France International. Współpracowała również z BBC. Po 1989 roku wróciła do Polski, gdzie rozpoczęła współpracę z Polskim Radiem. Następnie współpracowała z Radiem Zet i "Gazetą Wyborczą". Przez wiele lat była korespondentem Telewizji Polskiej - relacjonowała konflikty zbrojne m.in. z Jugosławii, Czeczenii i Afganistanu a także klęski żywiołowe m.in. tzw. powódź tysiąclecia, która dotknęła Polskę w 1997 roku. Laureatka wielu nagród m.in. Kryształowego Zwierciadła oraz nagrody im. Dariusza Fikusa.