Wasilij Gołowaczew to trudno wytłumaczalny fenomen czytelniczy w Rosji. Jego książki sprzedały się dotąd w nakładzie 16 milionów egzemplarzy, a sama trylogia Obrońcy Wachlarza w nakładzie półtoramilionowym. Gołowaczew pisze książki z pogranicza fantastyki, ezoteryki, mnóstwo w nich filozofii wschodu i sztuk walki wręcz. Bohaterami swych powieści czyni ludzi prostych, zawsze opowiadających się po stronie dobra, którzy w walce ze złem całego świata przechodzą metamorfozę psychiczną i fizyczną, zmieniając się w superbohaterów. Nikita Suchow, tancerz moskiewskiego baletu, wbrew swojej woli zostaje wplątany wraz z przyjacielem Takedą w gigantyczną walkę Dobra ze Złem, toczoną na mnogich planetach i w wielu wszechświatach. Na swojej drodze, doskonaląc się do funkcji Wysłannika, podrżuje przez galaktyki, stacza mnóstwo walk z potworami i magicznymi przeciwnikami. A wszystko po to, by w końcówce móc stanąć do walki z samym władcą ciemności. W tej komiksowej powieści aż roi się od scen pościgów, walk wręcz, a czytelnik znajdzie w nim mieszankę wielu gatunków literackich.