Melonie Webster siedziała bez ruchu przy telefonie patrząc przed siebie pustym wzrokiem. Jej martwa twarz pozbawiona była niemal koloru, a w błękitnych oczach nie czaiła się żadna iskierka życia. Na zegarze wiszącym nad jej głową wskazówka sekundnika bezlitośnie odmierzała czas i zanim delikatny ruch prawej ręki Melonie zdradził, że dziewczyna w ogóle żyje i oddycha, zdążyła trzykrotnie obiec tarczę. Aramis, 1992