Przyznam szczerze, że z reguły omijam tego rodzaju książki i mało co irytuje mnie w czytelniczym życiu tak jak mądrości i złote rady spod szuflady ludzi, którym wydaje się, że posiedli jakąś tajemną wiedzę, gdy w rzeczywistości odtwarzają proste prawdy a ich spostrzegawczość jest równa pędowi leżącego na talerzu kotleta 😉
Z całą pewnością jednak mogę stwierdzić, że w przypadku tego nazwiska nie miałam wątpliwości, że to jest zupełnie inny przypadek. Jeśli ktoś ma prawo wypowiadać się w ważnych, życiowych kwestiach to z całym przekonaniem godne uwagi spostrzeżenia może przekazać nam osoba, której los nie szczędził przeżyć tak bardzo skrajnych jak doświadczenie wojny oraz pobyt w obozie zagłady. Autor jest również człowiekiem wykształconym, profesorem neurologii i psychiatrii, twórcą trzeciej wiedeńskiej szkoły psychoterapii- logoterapii.
W swoich rozważaniach Viktor E. Frankl podkreśla, że niezależnie od tragedii i strat jakie stają się udziałem człowieka, niezmiennie szuka on spełnienia i zwykle dostrzec może szansę, która pozwoli mu nadać znaczenie nawet najtrudniejszym przeżyciom. Człowiek jawi się tutaj jako byt niepowtarzalny, a bezpowrotność czasu jaki jest mu dany oraz nieodwołalność jego czynów nadaje życiu każdej jednostki wartość.
Można podziwiać moralny kompas tego badacza oraz mocny charakter osoby, która widząc w życiu tyle zła i cierpienia wciąż potrafi zauważać w świecie nadzieję i celowość nasze...