"Gdy tylko mały, biały króliczek zobaczył ptaka, wykrzyknął swoim zwyczajem:
-Och, jakże bym chciał mieć parę takich maleńskich, czerwonych skrzydełek!...I czerwone kalosze- dodał prędko, bo przypomniał sobie o kaloszach kaczki.
Ujrzał w wodzie odbicie swojego białego pyszczka..."
-Och, jakże bym chciał mieć parę takich maleńskich, czerwonych skrzydełek!...I czerwone kalosze- dodał prędko, bo przypomniał sobie o kaloszach kaczki.
Ujrzał w wodzie odbicie swojego białego pyszczka..."