Każdy człowiek staje w życiu przed koniecznością podejmowania decyzji, zarówno tych kluczowych dla kształtu całego życia, które dotyczą powołania, wyboru drogi życiowej, szkoły, studiów, zawodu, współmałżonka, pracy itd., jak i tych pomniejszych, kiedy nie wiem, jak postąpić i jak zareagować w różnych codziennych sytuacjach – w życiu rodzinnym, zawodowym, sąsiedzkim, szkolnym…
Często przy podejmowaniu decyzji kierujemy się czysto ludzkimi kalkulacjami, które po pewnym czasie okazują się „złym doradcą”. Jak podjąć decyzję, której nie będzie się żałowało? Jest Ktoś, kto zna nas lepiej niż my sami; kto widzi całe nasze życie od początku aż po jego kres, a nawet dalej – aż po wieczność; kto wie, co jest dla nas naprawdę dobre; kto widzi naszą decyzję w perspektywie całego naszego życia – doczesnego i wiecznego. Dlatego każdą, nawet najmniejszą, życiową decyzję warto „przekonsultować” najpierw z Nim, „wsłuchać się” w Jego podpowiedzi, otworzyć się na Jego natchnienia, „zawiesić się” na Nim z ufnością – jak dziecko.