Jan Karon w „Nowej Pieśni” nie burzy świata, który stworzyła w poprzednich tomach sagi – delikatnie go przesuwa, jak fotografie w rodzinnym albumie. Ojciec Tim i Cynthia opuszczają Mitford, by na kilka miesięcy zamieszkać na wyspie Whitecap. To pozornie niewinne tło staje się pretekstem do pokazania, że prawdziwe odkrywanie nie wymaga dalekich pod... Recenzja książki Nowa pieśń