Kolejny tom za mną (a w zasadzie pierwsza część trzeciego tomu). Jak ja uwielbiam tę historię – Niechciców, ich perypetie! W tej części Agnisia została wysłana na pensję, więc przez kilka rozdziałów mamy jej perspektywę. Brak Barbary, brak Bogumiła. Dąbrowska jednak dba o to, żeby Baśka i jej dramy zostały zastąpione przez inne osoby – koleżanki ... Recenzja książki Noce i dnie [t. 3]