Cytaty z książki "Nigdy, może, zawsze"

“Wierzę, że gdzieś jest i miejsce dla mnie. Nie żyjemy w średniowieczu. Nie spalą mnie na stosie za bycie inną. Myślałam, że kto jak kto, ale ty mnie rozumiesz.”

“Wiem, rozumiem, że jestem lekkoduchem i często zmieniam etaty. Wszystko przez mój niewyparzony język i przesadną pewność siebie. Po prostu nie lubię, kiedy ktoś mnie nie szanuje lub każe się nagle zmienić, bo nie pasuję do jego standardów.”

“Pierwszy raz ktoś mnie tutaj obsłużył jak człowieka i nie miałem wrażenia, że rozmawiam z zaprogramowanym robotem”

“Żyją we mnie dwa wilki, które wiecznie się ze sobą kłócą, bowiem ubzdurałem sobie, że w pracy muszę udawać kogoś, kim właściwie nie jestem.”

“Na szczęście okazał się dupkiem do kwadratu, więc moje głupie serce nawet nie drga, kiedy ten przystojniak staje mi przed oczami. Patrzeć na niego można, ale kiedy się odzywa, cały czar pryska.”

“Pamiętaj, że to, że jestem niska i mam słodkie, różowe włoski, nie czyni ze mnie naiwnej idiotki. Jeśli spadnie jej włos z głowy lub przyjdzie do mnie z płaczem, przysięgam, że nie ręczę za siebie”

“Nie chcę cię zwodzić i okłamywać. Polubiłam cię, ale kompletnie cię nie znam. Dla mnie to za szybko, nie szukam kogoś na stałe ani nawet na chwilę.”

“Nie, ale muszę przyznać, że jesteś naprawdę najbardziej uroczym stworzeniem, jakie kiedykolwiek spotkałem. I jeśli nie uda mi się ciebie w sobie rozkochać, chcę mieć cię za przyjaciółkę, bo takich ludzi nie można sobie odpuszczać.”