Niezapominajka

,,Niezapominajka" to moje czytelnicze zaskoczenie. Przyznaję, że ta książka nie zaczyna się zbyt fortunnie. Początek sugeruje leciutką, infantylną, trochę nawiedzoną opowieść dla znudzonych czytelniczek. Jednak to tylko pozory bo zaraz zaczyna się opowieść, od której nie sposób się oderwać. Opowieść pasjonująca, poruszająca, pokazująca siłę kobiet, przepełniona bólem i dramatem ale nie pozbawiona optymizmu i nadziei, opowieść zaskakująca i trafiająca bezpośrednio w emocje.

Zaczyna się niepozornie. Matylda znajduje w ruinach klasztoru list napisany w dziwnym języku. Zaciekawiona próbuje poznać jego treść i w ten sposób trafia do gabinetu profesora archeologii Jakuba, który kieruje ją do starszej pani. Dla starszej kobiety pojawienie się Matyldy staje się pretekstem by opowiedzieć swoją historię, rozgrywającą się w trakcie II wojny światowej.

Trzy kobiety, trzy okresy historii ale jedna wspólna tajemnica. Początkowo byłam przekonana, że wiem co kryje się za tym stwierdzeniem bo czy może być coś banalniejszego niż opowieść o miłości? Autorka mnie jednak zaskoczyła bo stworzyła historię nieoczywistą. Gdy już zacznie się czytać, trudno się oderwać bo widzimy inne oblicze wojny - z perspektywy młodej kobiety, która podjęła się zadania niemożliwego - poświęciła swoją tożsamość by pomagać. Ta bardzo prosta w konstrukcji opowieść niesie w sobie ogromny ładunek emocjonalny, jest pełna zwrotów akcji, niepewności, niepokoju oraz cały czas łudzi nadzieją, że będzie ...

Poznajcie zaskakującą historię pani Zosi, która opowiada o swoim życiu. Przed wojną była hrabianką, w czasie wojny została "niezapominajką" walczącą z wrogiem ojczyzny. "Pamiętaj, kim jesteś. Nie zapomnij, jesteś Polką, Niezapominajką."

"Wojna ... wojna to jest coś, czego nie da się opisać, nawet nie można sobie tego wyobrazić. Wszystkie wyznaczone do tej pory wartości i wszystkie sprawy przestają mieć znaczenie."

Poznajemy również Matyldę, której seniorka Zosia opowiada swoją historię oraz Nawojkę, dziewczynę żyjącą w XV wieku w klasztorze. Jesteśmy w trzech różnych epokach, ale to wojenne lata Zosi są głównym tematem. Przekonaj się co łączy te trzy kobiety.

Styl autorki sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Zapraszam do czytania. To druga jej książka, którą gorąco polecam! Teraz będę wyczekiwała kolejnej książki autorki.

Dzień dobry, moje kochane Moliki w tę jesienną niedzielę 🍂
Mam ogromny sentyment do historii z wojną w tle (być może przez wzgląd na moją wrażliwość),dlatego narracja „Niezapominajki" urzekła mnie bez reszty. @ewelina_klimko_autorka w wysublimowany sposób przedstawia losy trzech wyjątkowych kobiet – głównych bohaterek, które łączy pragnienie szczęścia i spełnionej, szczerej miłości. Mówi się, że historia „zatacza koło”, i taka właśnie jest ta fabuła, ukazująca, jak przewrotne potrafi być ludzkie życie.
„Nie myślałam wcześniej, że moim marzeniem będzie dom, po prostu mój własny, bezpieczny kąt. Jakże nie doceniamy rzeczy, które mamy – wciąż myślała na głos – dopiero, gdy stracimy, wiemy, jak ważne to dla nas było”.

Tytuł: „Niezapominajka"
Autorka: Ewelina Klimko
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dragon
Moja ocena: 10/10

Przyjaciółki Ola i Matylda, świętując urodziny jednej z nich, wybierają się na wycieczkę nad morze. W prezencie dziewczyna otrzymuje bon na wizytę u wróżki... Słowa jasnowidzki jedynie wzmagają jej apetyt na życie. Czy przepowiednie się spełnią? O tym przekonacie się, sięgając po ten tytuł 🩵
Oczywiście, nie obyło się bez przygód, ponieważ, wracając, kobiety mylą kierunek i trafiają do świątyni. Ciekawość bierze górę, a Matylda przez przypadek w ruinach płaskorzeźby znajduje pożółkłą kartkę, na której ktoś spisał list w nieznanym jej języku. W celu rozszyfrowania treści zwraca się o pomoc do profesora Antosiewicza. Dzięki mł...