Powieść Marthy Batalha przywołuje na myśl książki Isabel Allende i Eleny Ferrante.
Jest błyskotliwa, sugestywna, przesycona brazylijskim duchem, napisana z ciepłą ironią i dystansem. O autorce mówi się, że jest nadzieją najnowszej literatury brazylijskiej i nową mistrzynią opowiadania.
To historia dwóch sióstr, które dorastają w latach 40. XX wieku w Rio de Janeiro i nieustannie podejmują próby, by rola żony i matki nie była jedyną rolą w ich życiu.
Eurídice jest młodsza i poważniejsza, a Guida starsza, pewna siebie i zdeterminowana, by pójść własną drogą.
Pewnego dnia Guida ucieka z domu i zrywa kontakty z rodziną. Życie jednak nie szczędzi jej rozczarowań. Wkrótce sama musi zatroszczyć się o siebie i swoje dziecko.
Eurídice stara się być dobrą córką i poślubia mężczyznę, przy którym będzie się czuła bezpiecznie. Choć jest uzdolniona i ma liczne talenty, to mąż oczekuje od niej tylko jednego: by była perfekcyjną panią domu. Jak wiele ówczesnych kobiet, Eurídice akceptuje taką rolę. Ale do czasu...
Towarzysząc Guidzie i Eurídice, czytelnik poznaje galerię fascynujących postaci: Zélię, sąsiadkę plotkarkę, jej ojca Álvara, na którego rzucił klątwę potężny szaman, Filomenę, byłą prostytutkę, która została niańką, jednego z pierwszych milionerów Republiki, a także starego kawalera Antônia – podkochującego się w Eurídice właściciela składu papierniczego na rogu.
Powieść wciąga od pierwszej strony swoim rytmem i spójną konstrukcją, potwierdzając, że jej autorka jest doskonałą opowiadaczką historii.
Prawa do wydania powieści sprzedano do siedemnastu krajów, trwa jej ekranizacja w reżyserii Karima Aïnouza (premiera planowana na 2019).
Książka znalazła się na krótkiej liście do Prêmio São, jednej z najważniejszych literackich nagród w Brazylii.