- Tom, jestem taka szczęśliwa - zawołała i wzięła go pod rękę. Nagle go puściła. - O Boże! Zapomniałam o prezencie dla Nancy.
- Nie ma sprawy, wyślemy go pocztą - powiedział Tom.
- Tak? A na jaki adres? Przecież ona jest wiecznie w podróży. Pływa po morzach i oceanach, jest wszędzie i nigdzie.
- Dobrze i tak nie odpuścisz - ustąpił. - Wracaj po prezent, a ja podjadę pod dom.
Lena dała mu buziaka i pobiegła z powrotem. Już pod domem zdała sobie sprawę, że nie ma klucza, bo Tom zamykał drzwi. "Kurczę, że też o tym zapomniałam! Tak to jest, jak się wszystko robi na ostatnią chwilę" pomyślała. Odwróciła się i nagle... poczuła okropny ból w stopie.
Lena ma niespełna trzydzieści lat i właśnie odziedziczyła po ojcu malowniczo położoną wiejską posiadłość.Mimo wahania decyduje się na porzucenie dotychczasowego życia i ucieczkę z dużego miasta. To, co zastaje po przyjeździe na Słoneczne Wzgórze, okazuje się dużo piękniejsze niż we wspomnieniach. Sielski krajobraz z bujną,pełną barwnego przepychu roślinnością, oplatająca turkusowe oczka jezior, przywołuje wspomnienia o miłości, którą przeżyła tu jako młoda dziewczyna. Musi jednak stawić czoła codzienności i zdecydować o przyszłości tego pięknego miejsca. Czeka ją wiele trudnych wyzwać, ale osłodzi je niespodziewane, gorące uczucie.