Oni nie są typowi. To jest pierwsza rzecz, którą trzeba napisać o tej książce – żadna z czterech postaci dramatu, żaden z tych czterech chłopców nie jest normalnym, standardowym młodzieńcem, przeżywającym normalne, standardowe młodzieńcze stany umysłu. Kusi interpretacja w której widzimy tu czterech zwykłych ludzi, wrzuconych w w znacznej części... Recenzja książki Niepokoje wychowanka Törlessa