Jeśli wiara jest nadzieją, którą dopełnia miłość, za granicą naszych ciał odnajdziemy świat utracony "wczoraj". Rozpoczynając wędrówkę w jego poszukiwaniu błądzimy ścieżkami często nielogicznymi dla umysłu, ale wartymi przejścia, czasem zatrzymania i zastanowienia nad przebytą drogą. Jeśli będziemy szukać z pewnością znajdziemy, ale nie bądźmy ślepi, głusi, bez serca, zamknięci na słowo, które jest Stwórcą, tu na Ziemi. Zapraszam do przeczytania drugiego tomiku mojej poezji zawierające niesamowite cykle wierszy: "Triduum materialne" oraz wariacje na temat powstania świata: "Igraszki Boga".