"Kochać tak jak Chrystus" - jakże łatwo to powiedzieć! Niełatwo jednak realizować to wzniosłe hasło na co dzień, szczególnie gdy dają o sobie znać zmęczenie, zniechęcenie, pokusy... Książka napisana jest w formie listu do trzydziestoletniej kobiety, która przez długi czas była niewolnicą swej zmysłowości. List ten adresowany jest do wszystkich zniechęconych córek marnotrawnych. Autor daje proste rady, które mogą pomóc wyjść z zaklętego kręgu zniechęcenia i winy. Ukazuje radość dziecka, które powróciło do ojca. Odwołuje się do tekstów biblijnych i do wielkiej tradycji chrześcijańskiej.