Nina (skrót od Janiny) jest szczęśliwą mamą Krzysia i nieszczęśliwą żoną Wojtka, który nadużywa alkoholu i przemocy wobec niej.
W wieczór przed Wigilią zabiera syna i wyjeżdża do wujostwa. Bez zapowiedzi. Niestety ... nie ma ich, wyjechali. Dzięki pomocy sąsiadów, znajduje miejsce w tamtejszym pensjonacie u Ireny. To starsza, elegancka i niezwykle ciepła kobieta, która otacza ich opieką.
Krzyś zaprzyjaźnia się z Matylgą, rówieśnicą, wnuczką Karola. Oni są tu stałymi bywalcami.
Czas świąteczny mijał we wspaniałej atmosferze, ale też nieubłaganie biegł do przodu.
...
Mąż Niny chciał walczyć o ich małżeństwo.
A ona?
...
Czy znajomość z Karolem ma szansę na przetrwanie?
...
Opowieść o rozterkach i decyzjach, które wpływają na życie bliskich. O trudnościach i przyjemnościach. O uczuciach. O byciu rodzicem, dziadkiem, ale też ciocią czy wujkiem oraz przyjacielem. O relacjach międzyludzkich. O emocjach.
O życiu, jego blaskach i cieniach.
Kolejna książka autorki, która mnie urzekła. Bardzo lubię jej pióro i styl pisania. I dziękuję za wycieczki po Dreźnie. Nie byłam, ale ... kto wie, bo to, co przeczytałam brzmiało bardzo zachęcająco.