Michaela Schudricha, naczelnego rabina Polski, nie trzeba przedstawiać. Jest znany z racji swojej funkcji i charakteru, gdyż zawsze się uśmiecha i z każdym chętnie porozmawia. Ale co o nim wiemy oprócz tego, że jest polskim rabinem i amerykańskim Żydem? Nie przypadkiem zbiór rozmów, które przeprowadziła z nim Irena Wiszniewska, nosi tytuł Nie ma rzeczy niemożliwych. W latach siedemdziesiątych młody Michael widział ptaki wlatujące przez wybite okna do warszawskiej synagogi Nożyków. W latach dziewięćdziesiątych rabin Michael przewoził ze Stanów na pół legalnie samolotami rejsowymi skrzynie mrożonego koszernego mięsa na żydowskie obozy Laudera. Był świadkiem kluczowych wydarzeń ze współczesnej historii Polski i jest współtwórcą żydowskiego odrodzenia w kraju, gdzie Żydów miało już nie być.