Opinia na temat książki Negatyw szczęścia. Fine

@joanna.stolarek @joanna.stolarek · 2020-08-10 14:15:29
Przeczytane
Do zawodowego życia Saszy wkradają się problemy. Zostaje zwolniona z Di Volpe pod zarzutem szpiegostwa przemysłowego. Co gorsze, wszystkie dowody wskazują na nią. Czy ktoś celowo chciałby jej zaszkodzić? Nie chcąc czekać na rozwiązanie sprawy, dziewczyna podejmuje własne śledztwo. Przy boku Saszy wiernie trwa Alessandro, który nie wierzy w jej winę. Relacja tych dwojga nabierze zdecydowanie pikantnego charakteru.

Druga część “Negatywu szczęścia” przybliża nam dalsze losy Saszy. Pojawia się tutaj więcej intryg i elementów sensacyjnych oraz miłosne życie dwojga zakochanych, na które tak bardzo czekałam w Inizio. Akcja w dalszym ciągu ma dosyć stonowane tempo, a większość zwrotów akcji potrafiłam przewidzieć (nadal utrzymuję, że nie psuje to przyjemności z lektury!). Z utęsknieniem czekałam na wspólne, typowo mediolańskie życie Saszy i Alessandra i dostałam dokładnie to czego chciałam. Ich relacja nie została przesłodzona, a każda scena, w której udział brał przystojny Włoch, rozgrzewała moje serce. Tak, tak… Alessandro ma tam swoje specjalne miejsce! Główna bohaterka nie przypadła mi za bardzo do gustu już w pierwszej części, a w Fine momentami przelewała się czara goryczy. Sasza była kłótliwą prowokatorką, której brakowało umiejętności chłodnego spojrzenia na sprawę. Miałam chęć stanąć tuż obok niej, by nią potrząsnąć. Wiem, że dokładnie taki był zamysł autorki i rzeczywiście zachowanie Saszy wzbudzało we mnie wiele skrajnych emocji. Cała fabuła jest bardzo na plus! Wkręciłam się w tą historię i naprawdę poczułam klimat Włoch. Przyznaję jednak, że pierwsza część “Negatywu szczęścia” podobała mi się bardziej, mimo że w drugiej dzieje się o wiele więcej. W Fine zabrakło mi trochę tej beztroski i zabawy, która tak uprzyjemniała czytanie poprzedniego tomu. Moja przygoda z Ludką Skrzydlewską dopiero się rozpoczęła, z pewnością sięgnę po inne jej książki. A Was zachęcam do zainteresowania się “Negatywem szczęścia”, dajcie mu szansę podbić Wasze serca!
Ocena:
Data przeczytania: 2020-08-06
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Negatyw szczęścia. Fine
Negatyw szczęścia. Fine
Ludka Skrzydlewska
7.1/10
Cykl: Negatyw szczęścia, tom 2

Historia o modzie i miłości ze szczyptą sensacji... I z co najmniej dwiema szczyptami humoru! Miłość. Moda. Intrygi. Nieoczekiwanie życiem zawodowym Sashy po raz kolejny wstrząsnęły silne turbulencje...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Negatyw szczęścia" (recenzja jest całości, bez podziału na części) to wspaniały polsko - włoski romans z wątkiem kryminalnym. Ale to nie wszystko. Historia Sash nie należy do nudnych obyczajówek, ...

@RajKSiazek@RajKSiazek

Sasza postanawia przestać uciekać od problemów. Po raz pierwszy chce walczyć o swoje dobre imię. Chce odnaleźć szpiega na własną rękę, co nie podoba się Alessandro. Pojawiają się nowi, ciekawi bohat...

Część druga cyklu Negatyw szczęścia bardziej przypadła mi do gustu. Sasza musi odszukać osobę , która "zdradziła" firmę a przez którą"straciła "pracę i dobre imię. Nie jest to proste. Im bardzie się ...

"Negatyw szczęścia. Fine" to druga część powieści o losach Sashy, autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Sasha w końcu zaznaje szczęścia w miłość, lecz jej kariera zawodowa to katastrofa. Ktoś "życzliwy" wp...

@moj.ksiazkowy.raj@moj.ksiazkowy.raj
© 2007 - 2024 nakanapie.pl