"Tym, czego dzisiejszy świat najbardziej potrzebuje, jest właśnie modlitwa. To z niej narodzą się wszystkie rodzaje odnowy, uzdrowienia, głębokie i płodne przemiany, jakich wszyscy pragniemy dla naszego społeczeństwa. Nasza ziemia jest ciężko chora i tylko kontakt z Niebem zdoła ją uzdrowić. Rzeczą najbardziej pożyteczną dla dzisiejszego Kościoła jest przekazać ludziom pragnienie modlitwy i nauczyć ich modlić się. Dać komuś zamiłowanie do modlitwy, pomóc mu wytrwać na tej nie zawsze łatwej drodze, to największy prezent, jaki można mu ofiarować. Kto ma modlitwę, ma wszystko, odtąd bowiem Bóg może swobodnie wejść w jego życie, działać tam i dokonywać cudów swojej łaski. Jestem coraz bardziej przekonany o tym, że wszystko wychodzi od modlitwy i że spośród wezwań Ducha to właśnie jest pierwsze i najbardziej naglące, i na nie musimy odpowiedzieć. Zostać odnowionym w modlitwie to zostać odnowionym we wszystkich aspektach swojego życia, to znaleźć nową młodość. Ojciec bardziej niż kiedykolwiek szuka czcicieli w Duchu i prawdzie (por. J 4, 24)". - z Wprowadzenia