Temudżyn, syn chana z plemienia Wilków, ma zaledwie jedenaście lat, gdy jego ojciec zostaje śmiertelnie raniony podczas tatarskiej zasadzki. Po śmierci Jesugeja plemię porzuca rodzinę chłopca na mongolskim stepie bez pożywienia i jurty, skazując ich na pewną śmierć. Aby przeżyć, chłopak musi szybko dorosnąć, zmierzyć się z brutalną rzeczywistością i stawić czoła zarówno bezlitosnym wrogom, jak i okrutnej przyrodzie. Samotny człowiek lub rodzina mają nikłe szanse na przetrwanie bez wsparcia plemienia. Temudżynowi udaje się jednak zgromadzić wokół siebie innych wyrzutków i stworzyć z nich klan. W chwilach rozpaczy, w głowie chłopca rodzi się wizja zjednoczenia wszystkich zwaśnionych plemion. Wkrótce zapanuje nad nimi i przybierze imię chana morza traw – Dżyngis-chana.