Recenzje książki "Narodziny bohatera"

To było świetne. #NARUTO VIBES Pierwsze 100 stron było trudne do przebrnięcia, nie mogłam się wgryźć w styl, nie podobała mi się narracja, mimo że historia była ciekawa, to czytanie było po prostu toporne agrh, byłam taka zła, bo liczyłam na coś super, ALE! Na szczęście, w końcu zostałam porwana i wówczas przeczytanie wielu stron trwało chwilę,... Recenzja książki Narodziny bohatera

@sanaecozy × 3

„Gdy ktoś walczy, najczęściej walczy o wszystko”. Muszę przyznać, że fantastyka nie należy do moich ulubionych gatunków, jednak ta powieść ma w sobie to „coś”, co spowodowała, że całkowicie przepadałam, świat realny przestał istnieć, a to ponad pięćset stronicowe tomiszcze wręcz pochłonęłam. Średniowieczne Chiny w królestwie trwa zażarta ... Recenzja książki Narodziny bohatera

@tatiaszaaleksiej × 11

Lubicie chińskie filmy? Wiecie takie, w których bohaterowie skaczą po dachach i drzewach, wręcz prawie latają, a podczas jednego podskoku są wstanie zrobić salto, trzy razy kogoś uderzyć, a przy okazji zjeść śniadanie? Jeśli tak, to książka „Narodziny bohatera” będzie właśnie dla Was. Wybierając tę książkę, miałam nadzieję, że będzie to powie... Recenzja książki Narodziny bohatera

@wawrzynczykedyta

„Kiedy człowiek kroczy drogą Środka, nawet jego zwierzęta wstępują do Nieba. 一人得道、雞犬升天(一人得道、鸡犬升天)”. Z niezrozumiałego dla mnie powodu, kochamy się w książkach świata zachodu. Powieści amerykańskie są na topie od dziesięcioleci, potrafimy wymienić ich autorów, na zmianę z tymi angielskimi. Nawet francuskie dzieła nie są tak popularne, ... Recenzja książki Narodziny bohatera

@aniabruchal89 × 2