W Rzymie nie brakowało przypadków nadużywania uprawnień, a społeczeństwo zauważało je i starało się im przeciwdziałać. Dostrzegano ograniczenia w wykonywaniu własnego prawa, ale nie wypracowano teorii nadużycia prawa. Reakcje na przejawy nadużywania uprawnień wiązały się zasadniczo z pragmatycznie pojmowanym interesem publicznym oraz poczuciem sprawiedliwości. Doświadczenia rzymskie dowodzą, że kwestia nadużycia prawa będzie wciąż przypominać o konieczności uzgadniania prawa ze sprawiedliwością w każdym porządku normatywnym.