Znakomicie radziła sobie z pracą, znacznie gorzej - z mężczyznami. Pewne wydarzenie z przeszłości pozostawiło w niej trwały uraz. Kiedy do ośrodka, w którym pracowała, przyjechał nowy lekarz - oryginał i w swoim rodzaju włóczęga - ze zdumieniem odkryła, że coś ją do niego ciągnie. Kiedy jednak on usiłował się do niej zbliżyć, otoczyła się szczelnym murem. A potem zaczęła marzyć, by on spróbował ten mur skruszyć...