W 1964 roku sześcioletni Peter Godwin po raz pierwszy zdaje sobie sprawę, że Rodezję czekają spore zmiany. Jego sąsiad zostaje zamordowany, a wydarzenie to zapowiada nadejście wojny. Urodzony w Harare autor rekonstruuje historię swojego życia - od dzieciństwa spędzonego wśród białej klasy średniej i czarnoskórych pracowników domu, którzy wprowadzili go w magiczny świat kultury, religii i języka Afryki, przez pobyt w wojsku podczas wojny domowej aż po karierę dziennikarza śledczego ujawniającego kulisy służby w afrykańskiej armii, a wszystko to na tle krwawej historii przemiany Rodezji w Republikę Zimbabwe. Opowieść Godwina to opis chylącego się ku upadkowi brytyjskiego kolonializmu. Mukiwa to także pasjonująca podróż przez życie autora, którego dorastanie pokryło się z okresem kształtowania nowej afrykańskiej historii. Do 1980 roku Rodezją - dzisiejszym Zimbabwe - rządzili biali, chociaż nigdy nie stanowili więcej niż dwa procent mieszkańców. Peter Godwin opisuje ten świat poprzez swoje wspomnienia z dzieciństwa i młodości. Jest to kraj zarazem bliski i ciepły, ale też okrutny i krwawy - bo to bardzo krwawa książka. Śmierć jest w tej historii zawsze obecna, ale autor traktuje ją z poruszającą oczywistością oraz spokojem, jak zwykły element krajobrazu. To fascynująca opowieść o kraju, którego już nie ma. Adam Leszczyński Wprawdzie świat białych chłopców i dziewcząt w kolonialnej Afryce zniknął, ale te piękne wspomnienia to świetny wkład w literaturę opowiadającą o tamtych czasach. William Boyd, Sunday Times Wspomnienia Godwina to zarówno przerażająca opowieść przygodowa, jak i przejmujący obraz człowieka dręczonego gorzkimi dylematami moralnymi. Graham Lord, Daily Telegraph