„(...) - Koniec! – krzyknął Mannerheim, który odszedł od stołu operacyjnego w chwili, gdy Ranade oznajmił o zatrzymaniu krążenia. Czując krańcowy zawód, Mannerheim rzucił hak na podłogę. Stał nieruchomo przez chwilę, zawiesiwszy ręce wzdłuż ciała. Krew skapywała kroplami po jego palcach. - To na nic – powiedział w końcu. – Najwidoczniej... Recenzja książki Mózg