Iain Reid bada głębię ludzkiej duszy, zadaje pytania o świadomość, wolną wolę, wartość związków emocjonalnych, strach i niedostatki samotności. Ta pełna napięcia i niesamowitego nastroju powieść, przypominająca wczesne dzieła José Saramago, kultowe "Pod skórą" Josepha Fabera czy "Musimy porozmawiać o Kevinie" Lionela Shrivera, nie pozwoli o sobie zapomnieć długo po przewróceniu ostatniej strony.
Genialnie pokręcona, koszmarna wyprawa w głąb kruchych osobowości młodych kochanków. Moje klimaty!
Charlie Kaufman, reżyser "Zakochanego bez pamięci" i "Adaptacji"
Nad stronami "Może pora z tym skończyć" unosi się nie tylko duch Davida Cronenberga, ale i samego Stephena Kinga. Nawarstwienie tajemnic w tej książce każe ją przeczytać co najmniej jeszcze raz – niespiesznie i uważnie. Może i nie objawią się kolejne sekrety bohaterów, ale psychologiczne terytorium ich podróży jest równie pełne mrocznych niespodzianek jak czarna dziura.
„Chicago Tribune”
W swojej pierwszej książce Reid łączy napięcie z filozofią, psychologią i grozą, a całość wieńczy wstrząsającym, mrożącym krew w żyłach zakończeniem. Tę stale zaskakującą powieść trzeba przeczytać kilkakrotnie.
„Publishers Weekly”
Ten skromny objętościowo debiut jest nokautującym psychologicznym ciosem: pełna zwrotów akcji fabuła i zakończenie, które zapiera dech.
„Library Journal”
Kunsztowna opowieść Reida igra z naturą tożsamości, a atmosferę grozy osiąga w sposób naturalny: buduje mury z misternie układanych warstw duchowej udręki, aż spoza tych nieprzeniknionych ścian nie sposób już uciec.
„Kirkus Reviews”
Oto rzeczy prawie pewne o "Może pora z tym skończyć": po pierwsze, przeczytacie tę książkę szybko. Naprawdę szybko. W jeden wieczór lub popołudnie. Porywa nieubłaganie – jak już zaczniecie, nie będziecie mogli się zatrzymać. Po drugie, gdy dotrzecie do końca i pojmiecie znaczenie tych ostatnich stron, nie będziecie mogli przestać o niej myśleć. Znajdzie sobie miejsce w waszych sercach, myślach i na jakiś czas tam zostanie – na kilka dni, tygodni, miesięcy bądź (jak w moim przypadku) na całe życie. Owszem, jest aż taka dobra.
Craig Davidson [Nick Cutter], autor "Cataract City" i "The Deep"
Portrety psychologiczne bohaterów zostały starannie opracowane, a zanim dotrzemy do szokującego zakończenia, czeka nas kilka pełnych grozy zwrotów akcji. Błyskotliwa i niecodzienna konstrukcja tej opowieści powinna przypaść do gustu zarówno wielbicielom thrillerów psychologicznych, jak i fanom horrorów. Mroczny i fascynujący debiut, który mocno daje w kość, ale też nie można się od niego oderwać.
„Booklist”
Niby nie powinno zaskakiwać, że finał książki tak wciągającej, odmiennej i zakręconej okazuje jeszcze dziwniejszy, niż literacka podróż, która do niego przywiodła… ale i tak jest to zaskakujące. Powieść Reida to samochodowa wyprawa do samego jądra grozy.
Sjón, autor "Skugga Baldur. Opowieść islandzka"
Gdy raz zatopi w was pazury, już ich nie wyciągnie. Każde słowo w tej powieści jest na swoim miejscu i już od tego po plecach pełzną dreszcze grozy. Thriller psychologiczny, który zepsuje wam noc, i jest to z naszej strony jak największy komplement.
„Bookish”
Sądzę, że nie wiem, co o tej książce sądzić, poza tym, że jest olśniewającą, rewelacyjnie skonstruowaną opowieścią w stylu Hitchcocka i że po takiej dawce dreszczy obgryzione paznokcie trzeba będzie ratować u manikiurzystki. Niezwykła, jakże wyjątkowa historia, zaraz po jej przeczytaniu naszła mnie myśl: „szalony strzał, ale prosto w dziesiątkę”.
„The Huffington Post”
Piekielnie inteligentna, trzymająca w napięciu, emocjonująca i prawdziwie zapadająca w pamięć powieść, która rozkręca się niespiesznie, ale za to mistrzowsko. Reid znalazł sposób, by ożywić w nas dawne strachy.
„The Los Angeles Review of Books”
Powieść Iaina Reida "Może pora z tym skończyć" prześladuje mnie długo, długo po tym, jak skończyłem ją czytać.
Larry King
W trakcie lektury nie da się stwierdzić, czy to horror, romans czy może nawet opowieść o wampirach. Powieść miesza gatunki i zachwycająco zbija z pantałyku. Jest przy tym inteligentna i aż do samego końca trzyma w niepewności.
„Vancouver Sun”
Dawno nie było tak brawurowego i oryginalnego thrillera.
„The Chicago Tribune”
Wiemy, kto w tym roku otrzyma literacką Nagrodę Nobla!
„Better Homes & Gardens”