Pułkownik lekarz Jan Boroń jest jednym z wielu zamordowanych przez NKWD oficerów Wojska Polskiego. Poznajemy go w momencie, kiedy z samozaparciem zaczyna realizować fragment swoistego, rodzinnego biznesplanu. Dzięki pomocy rodzeństwa kończy najpierw gimnazjum w Przemyślu, a następnie wydział medyczny Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Jest lekarzem o duszy naukowca, człowiekiem o szerokich zainteresowaniach w sferze literatury i kultury. Poddany "młynom czasu" zostaje wezwany do służby wojskowej i pozostaje w niej do końca.
Przedstawiamy go na tle najtrudniejszych wydarzeń dwudziestego wieku: walki Polaków o niepodległość oraz zderzenia z dwoma totalitaryzmami. Przetrzymywany przez NKWD w obozie specjalnym w Starobielsku, ginie zamordowany w Charkowie.
Publikacja, przez kontekst wykraczający poza ramy jednej rodziny, stanowi dokument historii społecznej i kulturalnej lat I wojny światowej, okresu międzywojennego i początku II wojny światowej. Pozwala na pokazanie zagłady polskich oficerów zarówno w wymiarze doświadczenia ludzkiego jak i narodowego. Będąc bogatym źródłem biograficznym w planie prywatnym jest zarazem świadectwem drogi przebytej przez wielu Polaków. Przybliżając losy jednego z zamordowanych polskich oficerów, pozostaje jednocześnie częścią kodu pamięci grupowej, który stanowi o naszej tożsamości.
Przedstawiamy go na tle najtrudniejszych wydarzeń dwudziestego wieku: walki Polaków o niepodległość oraz zderzenia z dwoma totalitaryzmami. Przetrzymywany przez NKWD w obozie specjalnym w Starobielsku, ginie zamordowany w Charkowie.
Publikacja, przez kontekst wykraczający poza ramy jednej rodziny, stanowi dokument historii społecznej i kulturalnej lat I wojny światowej, okresu międzywojennego i początku II wojny światowej. Pozwala na pokazanie zagłady polskich oficerów zarówno w wymiarze doświadczenia ludzkiego jak i narodowego. Będąc bogatym źródłem biograficznym w planie prywatnym jest zarazem świadectwem drogi przebytej przez wielu Polaków. Przybliżając losy jednego z zamordowanych polskich oficerów, pozostaje jednocześnie częścią kodu pamięci grupowej, który stanowi o naszej tożsamości.