Tytułowi misjonarze to żołnierze służący w polskich misjach, a swojskie Dywanowo to oswojona przez rodaków językowo baza w Diwaniji. Już początek zadziwia, kiedy okazuje się, że najbardziej pieczołowicie układane plany może pokrzyżować przypadek. Bo tu, jak u Szwejka, wesoło jest, ale nie do końca. Szeregowy Piotr Leńczyk, główny bohater, wywołuje coś pomiędzy zachwytem a przerażeniem.