Nie ma powołania bez samotności. Powołanie realizuje się poprzez posługę miłości. Czyli każde powołanie jest powołaniem do miłości, które człowiek wypełnia w różny sposób. Kiedy spotykam osoby, które nie wybrały ani wspólnoty zakonnej, ani małżeństwa, pytam: komu ofiarowałeś albo komu masz zamiar ofiarować swoje życie?