Smakowita, powiedziałabym nawet, że wykwintna miejscami, choć nie pozbawiona rubasznej swawoli opowieść A.J.Lieblinga o miejscach i ludziach. Jak to najczęściej bywa w takich wypadkach człek ma ochotę rzucić wszystko w diabły i jechać „w teren”, by smakować, obwąchiwać i obserwować kuchenno-artystyczno-restauracyjne życie de Paris. Bo przekrój prz... Recenzja książki Między posiłkami. Apetyt na Paryż