Miedzianka to takie miejsce, gdzie… czas płynie w drugą stronę. Od tego, co jest, do tego, co było, przez co jej dziejowy koniec okazuje się… jej początkiem. Tutejsza czasoprzestrzeń zakrzywia się, wywołując przejmujący dreszcz, który im dłużej tutaj jesteśmy, tym bardziej czegoś się od nad domaga. Ale czego? Spośród resztek murów słyszymy cichutkie:
– Memento…
Taka właśnie jest emocjonalna opowieść o Miedziance, oddająca osobistą historię doświadczania tego miejsca, odkrywania jego genius loci. Opowieść nietuzinkowa, intrygująca, inna. Dokładnie taka, by stać się przewodnikiem emocjonalnym, z których pierwszy oddajemy właśnie Czytelnikowi do rąk.