Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus

Jedna z pierwszych książek tego autora, po której zaczęła się seria: Marsjanie i Wenusjanki ..., która jest zdecydowanie słabsza od pierwotnego bestselleru. Książka dobra. Po prostu. Faktycznie umiejętnie wyjaśnia różnice między kobietami i mężczyznami. Autor miejscami generalizuje i nie zawsze ma racje, ale ogólnie opisywane przez niego sytuacje są prawdziwe. Książka jest oparta na wielu doświadczeniach samego autora i znanych mu ludzi oraz faktach naukowych. Warto przejrzeć, choćby po to, żeby dowiedzieć się, czemu kobiety mają raz dobry, raz zły humor ("Kobiety są jak fale") i czemu mężczyźni nagle potrafią się od nas odciąć i co wtedy robić ("Mężczyzna w jaskini").

Tak tak. Książka pouczająca, mądra, ale powiem jedno.Nie wiem ile byśmy nie czytali na temat związku i relacji pomiędzy kobietami i mężczyznami - te dwa Światy i tak nigdy się nie zrozumieją :) ale warto przeczytać żeby umieć tolerować pewne zachowania partnerki/ partnera -żeby nie psuć sobie nerwów (?) :)

Rzeczywiście strasznie dużo tu tych truizmów, ale dzięki im więcej się zapamiętuje, zwłaszcza jeśli chodzi o tego typu książki :) Szkoda tylko że nie przeczytałam jej wcześniej, ale "lepiej późno niż wcale". :D

Przereklamowany poradnik psychologiczny. Gdyby był ze 2-3 razy krótszy, byłby zdecydowanie lepszy, w obecnej postaci to zbyt wiele truizmów i lania wody.

Polecam książkę. Jest naprawdę bardzo ciekawie napisana i można się z niej wielu ciekawych rzeczy nauczyć. Pokazuje różnicę pomiędzy sposobem bycia kobiet i mężczyzn na które często nie zwracamy uwagi. Po przeczytaniu tej książki życie w związku wydaje się być łatwiejsze :) Polecam wszystkim, którzy chcą stworzyć udany związek. Jeśli przeczytanie nie pomorze to na pewno nie zaszkodzi.

dla mnie fajna lektura :) czytam drugi raz, tym razem zabijam czas jeżdżąc na rowerze :) czytając pierwszy raz, muszę przyznać, że płakałam ze śmiechu, popijając pyszne winko, bo połowa z tych sytuacji była żywcem wyjęta z mojego związku :) po tej lekturze troszkę przymknęłam oko na wybryki mojego Lubego :D

Na początku pomyslałam ze to idiotyczne pomysły na tolerowanie tego czego tolerowac w zwiazku sie nie powinno, ale zmieniłam zdanie w miare czytania. Moze dla niektorych "truizmy" nie sa wcale az tak oczywiste.

Lubię czytać poradniki, ale ten jest najgorszy, jaki miałam możliwość przeczytać.
Informacje, które są tam podane, są napisane dla mnie okropnym stylem. Nie da się tego strawić.

po przeczytaniu tej książki postanowiłam w końcu rozmawiać, a nie tylko oczekiwać, że on się czegoś domyśli i pozwalam na wypady do jaskini :)

Nie przepadam za poradnikami jednak ta książka na prawdę dała mi do myślenia... czyżbyśmy się faktycznie aż tak różnili? Gorąco polecam :)

Naprawdę fajna i pouczająca lektura, jeśli podejdzie się do niej z odpowiednim dystansem.

Nie jest zła, zawsze można coś wynieść z tego typu książek, ale też żadna rewelacja.