W epoce, w której melancholia po raz pierwszy objawiła się jako pojęcie, powiedziano o niej już wszystko. Ale już od samego początku rzucała się w oczy nieprecyzyjność tego pojęcia, i nawet późniejsze czasy nie mogły niczego w tym zmienić. Nie istnieje jednoznaczne i precyzyjne określenie melancholii. Historia melancholii to zarazem historia nieskończonego procesu precyzowania pojęć - to właśnie stąd biorą się wątpliwości: jeśli mówimy o melancholii, nie jest ona przedmiotem naszej mowy, chodzi tu bowiem raczej o próbę rozpoznania własnego położenia za pomocą pojęć, jakie w związku z melancholią ukuto.