Współcześnie można się spotkać ze stwierdzeniem, że świat wkroczył w erę postwestfalską, w której znaczenie państw narodowych zdecydowanie osłabło na rzecz podmiotów niepaństwowych. Jako dowód podaje się organizacje terrorystyczne, wielkie korporacje czy zorganizowane grupy przestępczości transnarodowej, które oddziałują na współczesne stosunki polityczne i gospodarcze. Kiedy jednak podejmowana jest refleksja na temat tego, jakie można podjąć kroki, by przeciwdziałać różnego rodzaju negatywnym zjawiskom, które zachodzą we współczesnym systemie międzynarodowym, zazwyczaj uwaga zwracana jest na państwo. Coraz częściej też czynniki wewnętrzne odgrywają rolę w funkcjonowaniu państwa w wymiarze międzynarodowym. Można więc stwierdzić, że choć system międzynarodowy jest dziś zdecydowanie inny niż kilka dekad temu, to państwo w dalszym ciągu jest jego najważniejszym aktorem. Niniejsza publikacja stanowić ma odpowiedź na zapotrzebowanie w zakresie analizy funkcjonowania państwa w ogóle, a także konkretnego przypadku, jakim jest Meksyk. Od wielu lat kraj ten nie potrafi poradzić sobie z eksplozją przemocy związanej z funkcjonowaniem grup zorganizowanej przestępczości, jakie wyrosły na gruncie karteli narkotykowych zajmujących się produkcją i przemytem narkotyków do Stanów Zjednoczonych. Przyczyną tej niezdolności jest niemal całkowity rozkład instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo publiczne i egzekwowanie prawa. W połączeniu z nieefektywnym wymiarem sprawiedliwości powoduje to, że Meksyk stał się niemal modelowym przykładem państwa dysfunkcyjnego.